Ogłoszenie

Zapraszamy do rejestracji!

#811 2010-05-25 16:43:55

 Ahani

Administratorhttp://img373.imageshack.us/img373/2657/itachi1jx6gs9.gif

1062929
Zarejestrowany: 2008-12-20
Posty: 1620
Punktów :   12 

Re: Kumo team #9

nie bardzo wiem co robi Doroku Gaeshi jeśli byś był miły napisz ;]


Czesio


*szybka jest*
*czemu ja muszę walczyć z samymi babami....?*

Szybko

-Kage Bunshin no Jutsu!!

3 klony odskakuje i kawarimi
jeśli na arenie są jakieś drzewa chowam się w nich
Zakładam że dziewczyna zniszczy klony, więc tworzę kolejne klony, które mają dać mi doświadczenie na temat jej techniki walki, szybkości, siły
Gdy zdobywam niezbędne mi do dalszej walki informacje robię tak....
Tworzę znowu klony tym razem 10 i atakują przeciwniczkę
Ja w tym samym czasie odkładam na bok słomiany kapelusz i płaszcz
Natomiast zdejmuję koszulkę aby pokazać kaloryfer ;p
Do koszulki spinam ile się da kunai, ale na samej koszulce notkę wybuchową
Wyskakuję za drzewa i rzucam w przeciwniczkę skurikenami
Wszystkie lecą do celu z wyjątkiem jednego, który ma wyrzucić koszulkę z kunaiami w powietrze
Wskakuję za inne drzewo
Znowu tworzę klony i zaczynam
Klony atakują ja biegnę w drugiej linii. Jednego klona zostawiłem na końcu żeby wyglądało że to ja tam stoję i patrzę jak radzą sobie klony.
Wyciągam miecz i robię zamach w kierunku przeciwniczki w chwili kiedy koszulka niesiona przez wiatr (rozłożyła się i stworzyło to spadochron)
jest nachylona do przodu
Atakuję tak mieczem aby dziewczyna musiała uskoczyć w to miejsce gdzie lecą kunaie
Sprawiam że notka wybucha i kunaie z koszulki lecą na przeciwniczkę
Mam nadzieję że oberwie, ale ma parasole które mogą służyć jej do obrony dlatego odskakuję i nie działam pod wpływem emocji i nie wykonuję nie przemyślanego ataku dlatego
-Doton: Doryuuheki !!

gdy jestem zakryty wałem gleby, klony dalej nacierają na przeciwniczkę, *nie może przecież nie tracić sił na walce z nimi..., ale na mące jej jeszcze w głowie...*
-Suiton: Kokuu no Jutsu
Ma ją to zmylić dodatkowo podpalam wał ziemi który nasiąkł olejem zapalniczką bądź iskrą kamieni
Kobieta nie wie jak spowodowałem ogień dlatego chce aby jednym z parasoli zasłoniła się przed padającym olejem
Gdy już zasłania się parasolem ja robię tak
ja tworzę
-Suiton: Suikōdan no Jutsu
a klon

-Suiton: Mizu Kamikiri

mimo że mam duże zapasy chakry to i one muszą być w końcu na wyczerpaniu dlatego zmuszam przeciwniczkę aby uciekała w stronę murów gdy tak się dzieje klony za wszelką cenę chcą unieruchomić dziewczynę
Tworzę dodatkowe kawarimi
Jeśli to się nie udaje robię wszystko aby dziewczyna nie widziała co się dzieje za wałem gleby który stworzyłem
Ja zaś sam w pobliżu lasu używam HENGE i zamieniam się w skałę
W końcu zmuszam dziewczynę klonami aby się zbliżyła
*nie było dużo czasu aby zapoznać się z polem walki...*
gdy dziewczyna stoi obok mnie wracam do pierwotnej formy jedną rękę jej wykręcam drugą łapię + trzymam kunai przystawiam jej do gardła
Klony które przeżyły podchodzą i przyglądają się dziewczynie
*ładna jest?;]*
Jeśli jest ładna
Czuje jej szybki rytm bicia serca....
-walczyłaś dzielnie dlatego
.............
.............
-Rezygnuję....
-w następnej walce musiał bym się zmierzyć z moim nakama, a nie chce GO uświadamiać że jest ode mnie słabszy (mówię to z przekąsem xD)
Zwracam się teraz do publiczności i oddzielnie do Ishiego i Weroxa
-Jeszcze sobie popatrzycie na tą waleczną, śliczną  kobitkę ....
-Ishi mam nadzieje że w walce z tą śliczną  Hana zachowasz się jak gentleman
-Werox dzięki za wspaniały doping
-ale ja swoją walkę przegrałem już kiedy wyszło na jaw że będę zmuszony walczyć z kobietą znasz mnie zresztą
Krótkie spojrzenie na Kage kiwnięcie im głową że wszystko ok
puszczam dziewczynę
-nie przegraj tylko tych mistrzostw
Wracam po ciuchy
-Hana jesteś mi winna koszulkę ;p
ubieram płaszcz i słomiany kapelusz
Wyskakuję z areny i gdy mijam Yoshia
-przewidziałeś to?;] czy jeszcze jestem w stanie Cie zaskoczyć? odchodzę na trybuny


Gdy zaś jest brzydka
Podnoszę jej rękę
Spojrzenie po wszystkich
-Rezygnuję
-Nie mógłbym wyeliminować kobiety
-Ishi wybacz mi, chciałem z Tobą walczyć, ale nie mogę wyeliminować kobiety
-po turnieju udamy się w góry i jeśli będziesz chciał walczyć z GENINEM to się zmierzymy
-Werox dzięki za wspaniały doping
-ale ja swoją walkę przegrałem już kiedy wyszło na jaw że będę zmuszony walczyć z kobietą  znasz mnie zresztą
Krótkie spojrzenie na Kage kiwnięcie im głową że wszystko ok
puszczam dziewczynę
-nie przegraj tylko tych mistrzostw
Wracam po ciuchy
-Hana jesteś mi winna koszulkę ;p
ubieram płaszcz i słomiany kapelusz
Wyskakuję z areny i gdy mijam Yoshia
-przewidziałeś to?;] czy jeszcze jestem w stanie Cie zaskoczyć? odchodzę na trybuny

Offline

 

#812 2010-05-26 03:13:24

Soul Eater

Moderatorhttp://img24.imageshack.us/img24/4954/narutosage.gif

7657201
Zarejestrowany: 2009-04-20
Posty: 1881
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Czesio
Dobra więc tak. Będę po koleji odpisywał na coraz to kolejne linijki w twoim poście
Robisz trzy klony i kawarimi co pozwala ci się schować. Jednak i klony i podmiana w przeciągu sekundy zostają załatwione.
-Możliwe, że jestem najszybszą osobą z walczących więc takie coś mnie mnie nie zatrzyma!
Nagle zaczynają wybiegać na nią kolejne klony. Tym razem nie patyczkuje się w jakieś znikanie tylko odrazu załatwia je gdy do niej dobiegają. Jedyne informacje jakie dostajesz od klonów mogą ci powiedzieć, że dziewczyna jest przede wszystkim szybka ale nie silna. Po chwili z krzaków wyskakuje już 10 klonów.
-Ehh...
Dziewczyna ściąga z pleców parasol ale go nie rozkłąda. Czeka na klony i gdy już dobiegają to załatwia każdego z hita od parasola. Jednak zaskoczyły ją twoje shurikeny. Mimo wszystko zdołała otworzyć parasol i się przed nimi skryć. Czekasz krótką chwilę po czym wyskakujesz z krzeków z bandą klonów. Dziewczyna tylko głupio się uśmiecha po czym zaczyna rozwalać twwoje klony z pierwszego rzędu. Wyciągasz miecz i ruszasz do boju.
-Więc ty jesteś oryginałem.
Używasz smojej siły aby wepchnąć dziewczynę pod kunaie, ponieważ wasze starcie Samehada vs parasol zatrzymało się przy pierwszym spotkaniu.
Przy nagłym wybuchu dziewczyna niemal podskoczyła. Wyciągnęła szybko parasol jednak nie całkiem zdążyła, gdyż jeden kunai zranił ją w rękę.
Gdy użyłeś wału ziemi, zdenerwowana już przeciwniczka, dalej rozwalała klony. Jednak nie potrafiłeś ocenić skali jej technik. Wystawiła złożony parasol w stronę wały i zrobiła pieczęć drugą ręką. Nagle część parasola odpowiedzialna za chronienie przed deszczem odrywa się z niesamowitym pędem od reszty parasola odsłaniając ukryty miecz. Lecąca część przebija się przez wał i rani cię w lewą rękę. Nie rezygnujesz jednak ze swojego planu i podpalasz wał. Dziewczyna w tym czasie pokonała już twoje klony. Założyła spowrotem parasol na plecy i ruszyła na ciebie. Przeleciała przez dziurę w palącym się wale (przez ogień więc się nie spodziewałeś) i załatwiła asekurującego cię klona. Teraz ruszyła na ciebie z mieczem w ręku więc nie było mowy o jakimkolwiek używaniu technik. Dziewczyna napiera na ciebie. Z jednej strony jesteś na straconej pozycjii z drugiej zaś strony jest ci to na rękę. Po krótkiej wymianie odskoczyłeś od dziewczyny. Ona stała tam gdzie stała i przejechała palcami drugiej ręki po ostrzu. Ostrze zaczęło emitować lekkie światło.
-To koniec!
Wzięła zamach mieczem i powstał atak w stylu Getsugi Tenshou. Zasłaniasz się więc mieczem. Atak był na tyle szybki, że nie zdołałeś go wchłonąć na raz i zranił cię w obie ręce ale są to tylko lekkie rany.
-Co?! Jednak mi nie trzeba dwa razy powtarzać! Potrafisz wchłąniać chakrę!
Przecięła powietrze przed sobą trzema szybkimi cięciami. Jednak to było inne od tego przed chwilą. Te stały w miejscu przed nią, stojącą w dziwnej pozie ataku. Gdy dotknęła, a raczej uderzyłą czubkiem miecza o skrzyżowanie tej "gwiazdy" atak ruszył w twoją stronę. Wnioskowałeś, że ten jest silniejszy więc schowałeś się cały za mieczem. Jednak twój miecz nie mógł zjeść ataku. A ty nie wiesz dlaczego. Potężne uderzenie odwala cię daleko od miejca zetknięcia. Patrzysz na swój miecz. Widać na nim szećcioramienną gwiazdkę wdartą w około 70% w miecz (czyli tak jakby rozcięło ci miecz ale jeszcze się trzyma)
-Hahaha! Wystarczy nie używać chakry w ataku i już leżysz!
Jesteś lekko wkurzony. Atakujesz więc dziewczynę. Walisz jak się da. Jesteś w szale. Dziewczyna musiała dobyć drugiego miecza z drugiego parasola. Teraz wasza walka stała się bardziej wrównana. Jednak wystarczyło dać przeciwniczce chwilę spokoju a już uciekła zostawiając za sobą klona. Oczywiście o tym nie wiedziałeś i walczyłeś dalej. Gdy udało ci się odciąć jej głowę opamiętałeś się jednak było już za późno. Na szczęście ona zniknęła.
-Myślisz, że tylko ty potrafisz używać klonów cienia?
powiedział spokojny głosik z gałęzi drzewa. Znów ruszyłeś do walki. Tym razem miałeś już znaczącą przewagę. Dziewczyna jest wykończona. Walczysz z nią trochę jak z dzieckiem. Wkońcu udaje ci się przyprzeć ją do muru. Przykładasz jej miecz do szyji (chyba wiadomo czemu tak szybko się zmęczyła)
-Ty... Wysysałeś cały czas ze mnie mą chakrę... Przegrałam...
Jednak nagle się poddałeś. Uśmiech pojawił się znów na twarzy dziewczyny. Uścisnęła cię i powiedziała.
-Oboje wyszliśmy już poza granice siły Genina. Jednak to nie oznacz, że zostaniemy Chuninami.^^
-Mam nadzieję, że i tobie i mnie się to uda. Nie mam zamiaru drugi raz startować w tym turnieju.
Ubierasz się i schodzisz z areny.

******************

Były jeszcze dwia walki aż przyszedł czas Ishiego
-naruto Uzumaki vs Ishi. Zapraszamy!
-Ishi już możesz używać swej mocy. Jednak uważaj i nie podpal znowu przeciwnika tymi płomieniami.

Ishi
Stajesz naprzeciwko Naruta
-Łeee... Z tobą wygram napewno!
Wiesz jak koleś walczy ponieważ widziałeś prawie całą paletę jego technik na egzamini wcześniej.

Werox
-Wiem tylko, że jest masakrycznie silny.


Następny raz dopiero w piątek.


http://onepiece.com.pl/Quiz/Brook.png
A co! ;P

Fuuton: Daitoppa, Fuuton: Renkuudan, Fuuton: Kaze no Yaiba, Fuuton: Senmoufuu, Fuuton: Atsugai, Fuuton: Shinkugyoku
Suiton: Bakusui Shouha, Suiton: Mizu Kamikiri
Kagami Seisei no Jutsu, Sensatsu Suishou, Kagami Chokkou no Jutsu, Hyouton: Tsubame Fubuki
Chiyute no Jutsu

Offline

 

#813 2010-05-26 14:38:51

 Werox

Sannin http://i232.photobucket.com/albums/ee303/zonei/Naruto/Animacionizkierda.gif

3555328
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 1827
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Werox
-Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhh, jak zwykle przejebane...
Otwieram oczy.
-No, no Czesiek ty dżentelmenie :]
Patrzę uważniej(podczas walki nie zwracałem uwagi xD) na babkę z którą walczył Czesio.
*Ehh, wiem dlaczego xD Podoba mu się chyba xD *
Potem patrzę na Cześka , pokazuje mu palec na OK(jak Lee xD) i uśmiecham się .
-Dla mnie i tak wygrałeś xD
Zamykam oczy i dalej medytuję xD


http://pablort.com/imagenes_divertidas/gif-naruto/minato20rasenga20gif.gif
"Cień ognia oświetla wioskę."
Kemi to cipa xD

Offline

 

#814 2010-05-26 14:56:03

 LeafPL

PBF Masterhttp://img371.imageshack.us/img371/9632/gaaragifvh4.gif

2158265
Zarejestrowany: 2009-03-21
Posty: 1562
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Ishi
-No masz szczęście młody nie mogę cie rozwallić odrazu
Czekam aż zrobi kage bunshiny po czym robię goukakyuu w niego potem raiton bunshin i sam się chowam za drzewami i patrzę jak walczy klon


http://onepiece.com.pl/Quiz/Zoro.png

Offline

 

#815 2010-05-27 11:00:13

 Ahani

Administratorhttp://img373.imageshack.us/img373/2657/itachi1jx6gs9.gif

1062929
Zarejestrowany: 2008-12-20
Posty: 1620
Punktów :   12 

Re: Kumo team #9

Czesio

Na arenie ^^
-jesteś mi winna koszulkę, obiad i musisz teraz znosić moje towarzystwo bez marudzenia koleżanko ^^
Gdy się ubrałem pomagam pannie opuścić arenę (w końcu straciła chakre )
-czekaj zaraz wracam do panny
podchodzę do Yoshia
-tego się spodziewałeś?
-no wiesz Werox, jestem po prostu zajebisty ;p

Pokazuje OK tak samo jak LEE do Weroxa i błysk zęba xD
Chcę już iść do dziewczyny..., ale
-YOSHIO!!
-musisz zobaczyć co z Samaheda... FAST!!

Offline

 

#816 2010-05-28 18:45:20

Soul Eater

Moderatorhttp://img24.imageshack.us/img24/4954/narutosage.gif

7657201
Zarejestrowany: 2009-04-20
Posty: 1881
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Ishi
Naruciak zrobił masę klonów. Połowę z nich rozwaliłeś klulą ognia a połowę załatwił twój Bunshin.
-Brawo ale to był tylko test!
Tym razem robi dwa razy więcej klonów. Wszystkie klony wyciągają kunaie.

Czesio
-Aleś ty głupi... Nie masz szans teraz zostać Chuninem... A co jeśli ona będzie twoim wrogiem? Wtedy też jej nie tkniesz bo jest dziewczyną?
-A co do twojego zachowania to je przewidziałem... Dlatego ulepszyłem ci mieczyk. Powinien być w ciągu dwóch dni sprawny... Albo karm go swoją chakrą to wieczorem będzie ok.
Idziesz na arenę ale dziewczyna została zgarnięta przez sanitariuszy i nikt nie może jej odwiedzić.

Werox
Medytujesz i myślisz o tym co się stało.


http://onepiece.com.pl/Quiz/Brook.png
A co! ;P

Fuuton: Daitoppa, Fuuton: Renkuudan, Fuuton: Kaze no Yaiba, Fuuton: Senmoufuu, Fuuton: Atsugai, Fuuton: Shinkugyoku
Suiton: Bakusui Shouha, Suiton: Mizu Kamikiri
Kagami Seisei no Jutsu, Sensatsu Suishou, Kagami Chokkou no Jutsu, Hyouton: Tsubame Fubuki
Chiyute no Jutsu

Offline

 

#817 2010-05-28 18:50:43

 LeafPL

PBF Masterhttp://img371.imageshack.us/img371/9632/gaaragifvh4.gif

2158265
Zarejestrowany: 2009-03-21
Posty: 1562
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Ishi
*Hmm nieźle ale to tylko klony*
Katon Goukakyuu zaa drzewa i chowam się za innym klon robi to samo tylko że najpierw skacze


http://onepiece.com.pl/Quiz/Zoro.png

Offline

 

#818 2010-05-28 19:00:02

 Werox

Sannin http://i232.photobucket.com/albums/ee303/zonei/Naruto/Animacionizkierda.gif

3555328
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 1827
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Werox
Otwieram oczy i ciału każę iść sobie gdzieś xD
Siadam obok Lilith i patrzę na walkę Ishi'ego.
-Ehhh, ten Czesiek :] Ja się przyzwyczaiłem już do walki z dziewczynami :]
Ślę oczko do Lilith.
-Dlatego ja bym walczył xD
-Ciekawe co mój przeciwnika ma za moc... Tak sobie myślę, że zanim z nim będę walczył to wyślę jedno z ciał na próbę.
Dalej patrzę na walkę xD


http://pablort.com/imagenes_divertidas/gif-naruto/minato20rasenga20gif.gif
"Cień ognia oświetla wioskę."
Kemi to cipa xD

Offline

 

#819 2010-05-29 11:29:58

Evan

Boski Modo http://img24.imageshack.us/img24/4954/narutosage.gif

6078035
Zarejestrowany: 2009-04-22
Posty: 1268
Punktów :   
Wiek: Achtzehn
Skąd: się to wzięło?
Wioska: Guess, biatch

Re: Kumo team #9

Lilith

Robię perfidny uśmiech do Weroxa

-No, stary! Tylko nie przedobrzaj, bo jakaś panienka ci jaja urwie xD

Patrzę na walkę, z kieszeni wyciągam jointa.

-Dałabym ci, gdybyś nie miał walki... JOINTA, KURWA, NIE DUPY!

I śmieję xD


______________________________________________________________________________________

http://th05.deviantart.net/fs71/200H/i/2013/070/6/6/laxus_fairytail__8_by_bmgoomes-d5xptdk.jpg

Could you have rode there with them?
Would you have joined their march?
Or would you have them ride on?
Away into the dark?

Offline

 

#820 2010-05-29 13:00:53

 Ahani

Administratorhttp://img373.imageshack.us/img373/2657/itachi1jx6gs9.gif

1062929
Zarejestrowany: 2008-12-20
Posty: 1620
Punktów :   12 

Re: Kumo team #9

Czesio


-jeśli będzie wrogiem, na pewno unieszkodliwię ją...
-nie dygaj nie będę się bał jej zrobić krzywdy w razie czego ;]
Przesyłam swoją chakre do miecza  i czuje że miecz wraca do formy ;]
-Działa ... ;]
-Miecz wróci do formy szybko

Oglądam walkę Ishiego ;]
-On ma zero logicznych pomysłów na walkę

Offline

 

#821 2010-06-01 19:39:13

Soul Eater

Moderatorhttp://img24.imageshack.us/img24/4954/narutosage.gif

7657201
Zarejestrowany: 2009-04-20
Posty: 1881
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Ishi
A możesz napisać taki dłuższy post z jakimś planem zastępczym? xD
No więc twój klon wyskoczył w powietrze. Zrobił salto, złożył pieczęci i wystrzelił w grupę klonów.
-Katon: Goukakyuu no Jutsu!
Powstało sporo dymu. Drzewa za którymi stałeś były przysłonięte przed oryginałem Naruciaka dymem więc wyszedłeś i sam też użyłeś:
-Katon: Goukakyuu no Jutsu!
Byłeś pewien, że znów rozwaliłeś wszystkie klony gdy nagle z dymu usłyszałeś jakiś dziwny głos. Schowałeś się znów za drzewem.
Klon za to nasłuchiwał. Nagle dym się rozwiał i klon zobaczył Naruciaka i klona. Naruciak trzymał w ręku jakąś dziwną niebieską kulkę. Ty za to nie widząc całej tej akcji przypatrujesz się twojemu sen seiowi, który z zaciekawieniem patrzy się na o co dzieje się tam za dymem.
Klon zrobił krok w tył po czym ruszył na Naruciaka. Za to klon Naruciaka złapał go za rękę, obrkęcił i wystrzelił jak z procy prosto w twojego klona.
-RASENGAN!
Klon obrywa a ty wyczuwasz to i słyszysz. Nie usłyszałeś za to żadnego charakterystycznego "BUM" po zniknięciu klona czyli uderzał w twojego sobowtóra oryginał.
Dym opadł więc podchodzisz do leżącego ciała. Gdy jesteś już bardzo blisko zauważasz, że z krzaków wyłania się kolejny Naruto. Wyrzuca coś w ciebie. Leci, leci, leci a ty wykonujesz unik rodem z Matrixa. Jednak gdy owy przedmiot przelatuje nad twoją głową (robisz ten charakterystyczny unik w tył xD z Matrixa) zauważasz, że jest to zwinięta ogromna ilość notek wybuchowych.
BUUUUUUUUUUUUMMMM!!!!!!!!!!!!!!
Potęrzny wybuch przechodzi przez arenę.

Wszyscy na widowni
Przed ogniem i odłamkami chroni was bariera Ninjutsu jednak nie przed falą uderzeniową. Wszystkich, którzy siedzieli wgniotło ostro w krzesła. Paru Lordów Feudalnych (bo są to sporzy pod względem masy faceci) wybiło razem z krzesełkiem w tył. Po chwili zauważają ścianę z klonów któa znika odsłaniając Naruciaka.
-Ah ten Naruto... Jak zwykle pokazówa... Tyle, że tym razem przesadzona. Po przeciniku pewnie nic nie zos... przerwał ponieważ po widowni rzucił się jęk

Ishi
Wróćmy do sytuacji sprzed chwili. Jesteś w uniku i zauważasz notki, które zaraz wybuchną. Szybko uciekasz się do swojej tajnej broni.
-Sharingan!
Odpalasz swoje Kekkei Genkai i jednym ruchem zrzucasz ciężarki z rąk i nóg (z tłowia nie możesz bo masz koszulę itp). Momentalnie odbijasz się od epicentrum wybuchu, które znajdowałoby się tuż nad twoją głową. Gdy leciałeś dosięgła cię fala uderzeniowa. Zdąrzyłeś się jednak przed nią uchronić obracając się do niej tyłem. Wbiło cię w ścianę budynku po czym dosięgły cię płomienie. Nieźle przypaliły ci plecy. Praktycznie nic nie słyszysz jednak powoli wraca ci słuch. Słyszysz okrzyki z widowni ponieważ wbiłeś się w ścianę dokładnie pod nimi i widzą cię tylko Kazekage, Hokage oraz ich straż. Wszyscy myślą, że eksplozja dosłownie cię zmiotła. Zastanawiasz się nad tym co się stało Joninowi-egzaminatorowi jednak ten po chwili niedraśnięty pojawia się koło ciebie i coś gada.
Nie słyszysz...
Przytakujesz tylko i mowisz
-Będę dalej walczył! krzykłeś strasznie głośno nie zdając sobie z tego sprawy.
Dym opada i zauważa cię twój przeciwnik. Dopiero teraz wygramalasz się ze ściany. Byłeś twarzą, brzuchem itp więc ty go nie widzisz. Ledwo stajesz na nogach i praktycznie nie jesteś w stanie utrzymać równowagi. Odpalasz Sharingana, który wyłączył ci się mimowolnie gdy wbijałeś się w ścianę.
-No teraz to już wszystko zrozumiem! powiedział Naruciak. Na widowni za to powstała fala pomruczeń po ujżeniu twoich oczu.
Pamiętaj, że masz 40% chakry, ledwo utrzymujesz równowagę a przeciwnik tylko lekko dysze.

Widownia znowu (czyli Czesio i Werox również)
Słyszycie dziwne rozmowy o oczach waszego kolegi. Wszystko sprowadza się do wygnania. Jednak mimo wszystko widownia uważa, że jest to druga ciekawsza walka od czasu pierwszej czyli Czesio vs Hana. Jednak ta wygląda bardziej "zabójczo"
*Ciekawe co by było gdybym ja tam był.* pomyślał sobie Czesio
*Ale rozwałka... Ale to nic dla mnie!* pomyślał Werox
-Ale ciekawą technikę zaprezentował nam przed chwilą Naruto. powiedział Yoshio komentując Rasengana.
Nagle na miejsce oczekujących na walkę wjeżdża Hana na wózku. Czesio który był akurat po drugiej stronie jednym potężnym skokiem przeskakuje znowu tutaj.
-Nic ci nie jest? To wszystko moja wina?


http://onepiece.com.pl/Quiz/Brook.png
A co! ;P

Fuuton: Daitoppa, Fuuton: Renkuudan, Fuuton: Kaze no Yaiba, Fuuton: Senmoufuu, Fuuton: Atsugai, Fuuton: Shinkugyoku
Suiton: Bakusui Shouha, Suiton: Mizu Kamikiri
Kagami Seisei no Jutsu, Sensatsu Suishou, Kagami Chokkou no Jutsu, Hyouton: Tsubame Fubuki
Chiyute no Jutsu

Offline

 

#822 2010-06-01 20:36:56

 LeafPL

PBF Masterhttp://img371.imageshack.us/img371/9632/gaaragifvh4.gif

2158265
Zarejestrowany: 2009-03-21
Posty: 1562
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Ishi
-Heh nieźle nie spodziewałem się tego ale koniec zabawy
*A co tam na widowni się dzieje*
Używam kuchiose by przyzwać tak z  psy by przytrzymały kończyny Naruto a potem zdejmuje ciężarek z tułowua i silne raikyuu przytrzymane w ręce
Jakby nie udało się to to rzucam kunai z notką i zdejmuje ciężarek z tułowia staram się wtedy go dopaść raikyuu przytrzymanym w ręce


http://onepiece.com.pl/Quiz/Zoro.png

Offline

 

#823 2010-06-01 21:36:25

 Ahani

Administratorhttp://img373.imageshack.us/img373/2657/itachi1jx6gs9.gif

1062929
Zarejestrowany: 2008-12-20
Posty: 1620
Punktów :   12 

Re: Kumo team #9

Czesio

-HANA?!?!, TO JA CI TO ZROBIŁEM!?
-TO WSZYSTKO MOJA WINA PRAWDA?!!!?
-PRZEPRASZAM CIE NAJMOCNIEJ!!
-TROCHĘ PRZESADZIŁEM!!
-następnym razem postaram się być ostrożniejszy xD
-powiedz gdzie Cie boli?
-co Cie boli
-jak chcesz to zaraz zawołam swojego szefa i on Cie uleczy i zaradzi czymś
-powiedz tylko co i jak
Gdy mi coś odpowiada nice
Schylam się do niej i ;*
-mam nadzieje że możesz walczyć i tytuł chunina będzie Twój
-pokonałaś mnie czyli już nikt nie będzie w stanie Cie pokonać
-jesteś najlepsza

Gdy czuję że Samaheda czuje się lepiej to przelewam trochę chakry do Hana ;]
Gdy widzę że czuje się lepiej dalej leczę mieczyk ;]
-któryś z tej dwójki będzie Twoim następnym przeciwnikiem jeśli chcesz pomogę CI ułożyć plan jak każdego z nich pokonać

Offline

 

#824 2010-06-02 06:59:42

 Werox

Sannin http://i232.photobucket.com/albums/ee303/zonei/Naruto/Animacionizkierda.gif

3555328
Zarejestrowany: 2009-06-23
Posty: 1827
Punktów :   

Re: Kumo team #9

Werox
Podchodzę blisko barierki :] Staję cwaniacko z rękoma przy klacie xD
*Ale URWAŁ!!*
-ISHI KURWA!! WEŹ SIĘ W KOŃCU DO ROBOTY!!
Dalej tak stoję i się patrzę na walkę xD W między czasie wszystkie ciała przychodzą xD do mnie i siadają obok mnie xD
*Zobaczymy, co mój przeciwnik będzie umiał...*


http://pablort.com/imagenes_divertidas/gif-naruto/minato20rasenga20gif.gif
"Cień ognia oświetla wioskę."
Kemi to cipa xD

Offline

 

#825 2010-06-02 12:29:31

Evan

Boski Modo http://img24.imageshack.us/img24/4954/narutosage.gif

6078035
Zarejestrowany: 2009-04-22
Posty: 1268
Punktów :   
Wiek: Achtzehn
Skąd: się to wzięło?
Wioska: Guess, biatch

Re: Kumo team #9

Lilith

Jaram blanta xD

-Werox, chcesz blanta? Bo mam drugiego...

Oglądam walkę, komentując i kibicując xD


______________________________________________________________________________________

http://th05.deviantart.net/fs71/200H/i/2013/070/6/6/laxus_fairytail__8_by_bmgoomes-d5xptdk.jpg

Could you have rode there with them?
Would you have joined their march?
Or would you have them ride on?
Away into the dark?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.073 seconds, 11 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sushmitasen.pun.pl www.shinobizycie.pun.pl www.dbots.pun.pl www.shamanking2.pun.pl www.gadulstwo.pun.pl