Encyklopedia Gier
Wcale nie tak było jak pisaliście w histach
Pozmieniałem trochę tylko wam techniki Niektórych niet typu rasengan...
Jaho
Masz techniki: Fuuton: Kaze Furai, Fuuton: Renkuudan Fuuton: Senmoufuu Fuuton: Atsugai, Fuuton: Daitoppa, Mushi Yose no Jutsu, Mushi Kabe no Jutsu, Kikaichou no Jutsu.
Soul
Jedną z KG zmieniłem i jedną dodałem.
Masz techniki: Fuuton: Daitoppa, Fuuton: Renkuudan, Fuuton: Kaze no Yaiba, Fuuton: Senmoufuu, Fuuton: Atsugai
KG: Kagami Seisei no Jutsu(Technika polega na stworzeniu lodowych luster w wyznaczonym przez nas miejscu. Mogą one służyć do obrony przed atakami, do zwolnienia wroga, ale przede wszystkim wykorzystuje się je do późniejszych technik.), Sensatsu Suishou, Kagami Chokkou no Jutsu(Technika polega na wejściu do lustra. Będąc w lustrze, jesteśmy niewrażliwi na ciosy. Jeśli to lustro zostanie zniszczone, wtedy giniemy, albo zostajemy rozszczepieni na kawałki.)
Leaf
Masz techniki: Suiton: Bakusui Shouha, Suiton: Suiryudan no Jutsu, Suiton: Mizurappa, Suiton: Mizu Bunshin no Jutsu, Suiton: Suijinheki
Mokuton: Senbot Fon, Mokuton: Dai no Jutsu, Mokuton no Jutsu.
Ahani
Jeszcze nie wie xd Jak coś napisze czy się zgadzam.
Evan
Yomi Numa? Hahahaha, chyba cie posrało I jedno klanowe źle napisałeś xD
Masz techniki: Doton: Doryuu Dango, Doton Doryuu Jouheki, Doton Dorou Doumu, Doton Retsudo Tenshou, Doton: Shinju Zanshu no Jutsu
Byakugan, Hakke Rokujuuyon Shou(64 palmy xD), Hakkeshou Kaiten
Jaho Ciacho
W swojej wioseczce Suna zasłynąłeś bardzo... Zostałeś znienawidzony... Ludzie byli tak wkurzający, tłukli cię... Wkurwiłeś się wtedy ostro... Zabiłeś z 20 ludzi, po czym uciekłeś z wioski... Parę lat później usłyszałeś, że pewien dziwny gość szuka ludzi do swojej wioski o nazwie Oto... Postanowiłeś tam zajrzeć...
Jizuri
Przez 10 lat żyłeś w spokoju... Dopiero, gdy pojawiłeś w Akademii w Kumo twojej Kekkei Genkai się uaktywniło... Wioska odrazu próbowała się ciebie pozbyć(klan Haku)... Wysłali parę morderców, ale zdołałeś uciec, gdyż w panice wszystko co cię dotknęło zamrażało się... Uciekłeś z wioski... Parę lat później usłyszałeś, że pewien dziwny gość szuka ludzi do swojej wioski o nazwie Oto... Postanowiłeś tam zajrzeć...
Ishi Yamato
Żyłeś spokojnie w wiosce... Nauczyłeś się Suitonów, bo ludzie z wioski byli spoko :] Dopiero później, gdy się okazało, że jesteś podrzutkiem z Konohy, próbowano cię zabić... Wtedy uaktywniło ci się Kekkei Genkai i zabiłeś parę kolesi z Kiri... Uciekłeś z wioski... Parę lat później usłyszałeś, że pewien dziwny gość szuka ludzi do swojej wioski o nazwie Oto... Postanowiłeś tam zajrzeć...
Ahani Namikaze
Na razie nie wiem Także, opuściłeś swoją wioskę i parę lat później usłyszałeś, że pewien dziwny gość szuka ludzi do swojej wioski o nazwie Oto... Postanowiłeś tam zajrzeć...
Hyuuga Aliya
Żyłaś spokojnie w wiosce... Nauczyłaś się Dotonów z czego słynęła twoja wioska Iwa... Lecz, parę lat później okazało się, że jesteś podrzutkiem z Konohy Próbowano cię zabić... Lecz ty obeznana trochę w swoim Kekkei Genkai, ubiłaś ludzi, którzy starali się ciebie zabić... Uciekłaś z wioski... Parę lat później usłyszałaś, że pewien dziwny gość szuka ludzi do swojej wioski o nazwie Oto... Postanowiłeś tam zajrzeć...
Wszyscy
Jesteście uciekinierami z wioski oraz Geninami... Macie po 16 lat...
Docieracie do Oto...
Jak się okazało był tam turniej, który ninja się nadaje... Było 5 miejsc wolnych...
Odrazu się zapisaliście, po niespełna 3 walkach(na łebka) udało wam się wygrać
Po wygranym turnieju zostaliście powiadomieni, gdzie możecie się przespać(była już 20 )...
Grzecznie poszliście spać, a na drugi dzień poszliście się spytać co i jak...
Egzaminatorzy poinformowali was gdzie macie iść.
Dotarliście do jaskini(chyba wiecie o co mi chodzi )...
Podeszliście bliżej...
Nagle przed wami pojawił się jakiś koleś...
Był wysoki, szczupły i dobrze zbudowany, wyglądał na 18 latka... Miał długie białe włosy i zadziwiające fioletowe oczy... Miał ubranie takie co Kimmimaro() i do tego długą czerwoną pelerynę... A także na plechach miał zrobioną z kości gitarę.
-Tacy młodzi... Witajcie jestem Werox. Mistrz Orochimaru już na was czeka... Lecz polecił mi wpierw was sprawdzić... Dobra... Ostrzegam nie jestem cieniasem jak ci kolesie z turnieju...
Zdjął z pleców gitarę i oparł ją o drzewo...
-No dobra... Ja kontra wasza piątka... Atakujcie...
Stanął przed wami i czekał co zrobicie...
Offline
Moderator
Jizuri
Siadam i czekam. Patrzę się co się dzieje. Jak się kolo rusza. Staram się podpatrzeć jak unika ataków i takie tam. Narazie tylko to.
Offline
Ahani Namikaze
Obserwuję ruchy przeciwnika, ale także oceniam potencjał osób z którymi jestem w grupie
*ten koleś z kalnu Aburame jest niezły...., zajebisty, bede musiał się z nim kiedyś zmierzyć...*
*werox tak.....pffff pewny siebie może się na tym ostro przejechać, ale na pewno jest także silny.... jak zaatakuje skontruję w sprytny sposób jeśli jest dobry odskoczy i przemyśli wszystko ;]*
Kiedy ten cały Werox mnie atakuje ręką to blokuje atak ręką (jedną) jeśli nogą to nogą blokuje cały czas prawą rękę mam wolną w taki sposób żeby skontrować mieczem, jeśli zas atakuje głową ahani pada plecami na ziemie w ostatniej chwili podpiera się tricepsem czyli jest w powietrzu, unosi obie nogi do góry i kop w szczękę
jeśli zaś atakuję mnie rękoma oba ataki zatrzymuje rękoma (nie mam wolnej ręki) ahani się delikatnie odsuwa prostuje ręce i sprzedaje kopa w szczękę
jeśli zaś nic się z tego nie dzieje Ahani wyciąga książkę (al'a kaszalot) i czyta
Offline
Ahani
Na razie a propos KP.
Technika Ranmaru. Srają na gromadę, a nie rozgłaszają takie ploty.
(max gimnastyka + taijutsu) gówno prawda!! na pewno nie max.
Uczył Go również harmonii z naturą - srał a nie uczył!!
Biegał z ciężarkami (120kg łącznie) gówno prawda jak już 50kg.
Techniki: Hari Jizou, Senpou: Kebari Senbon(ale nie masz takich pro szybkich jak Jiraya),
Katon: Goukakyuu no Jutsu, Katon: Housenka no Jutsu, Katon: Enbu No Jutsu, Katon: Hai Seki Sho, Katon: Ryuuka no Jutsu
Bajko pisarz jebany...
Ishi
Werox wystawił rękę w Mizurrape i wystrzelił w nią silny podmuch wiatru z palca.(Fuuton: Kaze no Yaiba).
Jaho
Wystrzeliłeś robakami zaraz po tym jak Ishi użył techniki, widzisz jak woda zostaje zdmuchnięta... Ale twoje robaki nie ;]
Robaki lecą na przeciwnika...
W tym momencie on robi:
-Yanagi no Mai! z jego rąk wyszły 2 kości.
Z niesamowitą prędkością rozwalił twoje wszystkie robaki...
Jizuri
Z niedowierzaniem patrzysz co się stało xD Wszystkie robaki nagle padły, dostrzegałeś co 5 atak...
Aliya
Jak wyżej
Ahani
Patrzysz na przeciwnika jak rozwala owady... A że nie podchodzi do ciebie zaczynasz czytać...
Nagle książka odleciała i wbiła się w drzewo z kościami(Tesshi Sendan) xD
Wszyscy
-No proszę was... Myślałem, że się zmęczę...
Stoi z kościami-sztyletami w ręku i czeka co zrobicie...
Ostatnio edytowany przez Werox (2010-03-04 14:52:05)
Offline
Kolego czy Ty się aby na pewno dobrze czujesz i poprawnie interpretujesz niektóre rzeczy?
za nim cokolwiek napisze to poświecę swój czas aby Ci uświadomić pewne rzeczy i żeby w tej Twojej pustej główce może coś zaświtało choć trochę w to wątpię czytając Twój komentarz do mojego KP, a więc zacznę od pierwszej sprawy, a mianowicie
Technika Ranmaru. Srają na gromadę, a nie rozgłaszają takie ploty.
słowa Twoje....,
jeśli masz jakieś wątpliwości co do czegoś to wejście na stronę www.google.pl to nie jest problem, ale ja jestem miły i podam Tobie link strony na której znajdziesz odpowiedz na Twój beznadziejny komentarz
http://dashmania.pun.pl/anime---15.html
Proszę przeczytać i dopiero udzielać jakichkolwiek komentarzy na ten temat
Następną sprawą na jaką chciałbym zwrócić uwagę jest nie umiejętność Twego czytanie ze zrozumieniem, a mianowicie mam na myśli to:
Uczył Go również harmonii z naturą - srał a nie uczył!!
czyżbyś miał pewne uprzedzenia i moje zdanie o harmonii z naturą traktował jako nauka Sage-mode? Jeśli tak to jesteś bardzo ograniczony....
Pozwolę sobie wkleić fragment z mojego KP i pokazać Ci gdzie tkwi Twoje błędne rozumowanie
...Uczył Go również harmonii z naturą Ahani nie widział czemu ten trening ma slużyć, ale posłusznie wykonywał polecenia wuja. Gdy wuj obiecał mu że jutro nauczy Go techniki związanej z harmonią z naturą wuj wyjechał ... powiedział tylko że odchodzi na misje związaną z pokojem na świecie...
,a więc po przeczytaniu tego fragmentu dowiadujemy się iż postać Ahani uczyła się harmonii z naturą i postać ta nie miała pojęcia na czym ów trening ma polegać i kiedy zaczął mieć nadzieję że Jego pytania zostaną rozwiane wuj musiał przerwać z Nim trening gdyż udał się na misje. Ja ten fragment nie rozumuje w żadnych proporcjach sage-mode itp. itd. Harmonia z naturą jak na moje postać Ahani zaczęła wyczuwać po prostu lekkie, nawet najlżejsze różnice temp, ciśnienia, wilgotności powietrza, podmuchów wiatru, czy w powietrzu zaszły jakieś drgania spowodowane czyimś szpiegowaniem, podejrzewam że postać ta jest w stanie nawet wyczuć kiedy drzewo traci jakiś liść z drzewa i jego siły opadają i cząstka życia drzewa umiera.
Nie wiem dlaczego Ty od razu rozumujesz wszystko że coś musi być uber pro i niesamowite w całym KP nie ma słowa o stylu mędrca.
Bym napisał więcej, ale nie mam za bardzo czasu więc zaprzestane na tym co już napisałem..., a i bym zapomniał obrażanie kogoś od
Bajko pisarz jebany...
oceniam jako brak jakiejkolwiek kultury i wyraźnej Twojej tępocie.
"Kto zadaje pytania nie może uniknąć odpowiedzi."
Ahani Namikaze
chamskie spojrzenie na typa który wybił mi książkę z rąk....
*frajer....*
wstaję i wyjmuję kość z książki biorę książkę i przeglądam miejsce w którym jest dziura....
-mam nadzieje że masz taką książkę w domu i mi ją oddasz, albo dajesz pieniądze i będziemy kwita...
chowam książkę.
Kość która była wbita w książkę biorę i rysuję sobie nią po glebie
-nooooo idealne podobieństwo ej Ty mutancie od kości patrz jaki podobny mi wyszedłeś
Werox wygląda tak na rysunku
-zrób sobie zdjęcie swojej podobizny bo może długo tutaj nie zostać
siadam na kamieniu wyciągam książkę i czytam w miejscach gdzie nie ma dziury
Offline
Sam jesteś tępy i masz pusty łeb.
Technika Ranmaru wiem co to jest i nie mów, że mam pusty łeb.
Napisałeś, że krążą plotki, że masz tą moc i ja napisałem, że srają na gromadę, a nie rozgłaszają takie ploty o to mi chodziło, ale jak nie pamiętasz swojego KP to sorry.
Harmonia natury... Dobra pomyślałem o SAGE Tu ok Ale ty masz takie pomysły, że to było możliwe xD
Dobra zresztą mam głęboko w dupie to.
Ishi
Szybko wykonałeś techniki...
Wielki smok poleciał w przeciwnika...
Werox użył:
-Fuuton: Daitoppa. po czym odrazu odskoczył.
Smok się rozwalił, ale zdążył rozwalić trochę nogę przeciwnika...
Jaho
Odczekałeś aż wiatr się uspokoi
Twoje robaki poleciały
1 fala została rozwalona jak wcześniej, w tym momencie przeciwnik rzucił 1 sztylet w ciebie, druga poharatała przeciwnikowi lewą nogę xD, lecz potem robaki zostały rozwalone...
3 fali robali nie zdążyłeś puścić bo dostałeś rączką sztyletu w głowę.
Upadłeś, ale możesz się ruszać...
Ahani
Wyciągnąłeś(to nie była jedna kość, Tesshi Sendan to z palców wylatują kości czyli było ich 5) kości...
Gdy zająłeś się czytaniem książki przeciwnik rzucił w nią tym razem sztyletem.
Podbiegł do ciebie i sprzedał ci kopa wylądowałeś na drzewie...
-No piękny rysunek, ale raczej wyglądał tak twój stary jak go Kyuubi rozwalał.
Wszyscy
Przeciwnik złamał sobie kark i wyjął kręgosłup, który mu odrazu odrósł, po czym zrobił 4 klony...
Wszyscy
Podchodzą do was klony i prawdziwy Werox, lekko utykając na lewą nogę...
Nie zważając na rany, z kręgosłupa robią bicz i robią nim zamach...
Offline
Moderator
Jizuri
Czekaj czyli klony też mają kręgosłupy? Niby jak to możliwe? Przecież klon znika jak odbierze byle jakir obrażenia a ty tu zrobiłeś wewnętrzne (ciągle mówię o obrażeniach...)...
Idę popatrzeć co czyta ten gość. Jak to jest jakaś fajna książka z fajnymi obrazkami to zaczynam czytać razem z nim. A jak nie to patrzę się jaki długi jest ten kręgosłup. Ponieważ klony też muszą utykać atakuję lekko bardziej z lewej ponieważ każdy człowiek robi w razie ataku unik z silniejszej kończyny. Gdy klon znika siadam sibie i jem dżem. Jak langusta xD
Ale oczywiście jak plan nie zadziałał (bo na pewno klon zrobił unik w prawo z nogi na którą utyka...) to robię lustro
-Kagami Seisei no Jutsu! lustro nie jest równo za gościem ale trochę (tak na długość jego kręgosłupa) od niego. Oczywiście jest zrobione tak aby on nie wiedział, że tam jest. W tym momencie biorę dwa senbony do ręki i wpuszczam w nie chakrę Fuutona.
-Kagami Chokkou no Jutsu!
Przemieszczam się do lustra a w trakcie lotu rzucam w klona (kiedy jestem obok niego a nie przed nim) senbony z Fuutonem do tego strzelam jeszcze
-Fuuton: Daitoppa! aby przyspieszyć senbony. Jeśli (oczywiście tak) klon uniknął ataku to powtaram to samo gdy jestem już za nim a on nie widzi skąd nadchodzi atak. Po tym kładę się na ziemi i jem dżem. Jak już wcześniej napisałem jem go jak langusta xD
Offline
Ahani Namikaze
Werox odpowiedzi muszą być konkretne i rzeczowe
Technika Ranmaru. Srają na gromadę, a nie rozgłaszają takie ploty.
trzeba pisać konkretnie o co Ci chodzi ;]
i a propos kopniaka jakby mnie chciał kopnąć to bym użył
-NINPO Hari Jizou.... , ale spoko....
-Chyba jak Twoja matka gdy Ci mówiła że jesteś z próbówki hahahha
zeskakuje z drzewa
*teraz się zabawimy...;]*
*zaatakuje sobie prawdziwego..;]*
Biegnę na prawdziwego czuba jeśli atakują mnie klony lub ów czub to
-NINPO HARI JIZOU!!
Gdy jutsu przestaje działać (widze co sie dzieje dookoła bo oczy są odsloniete znaczy nie dookola tylko przeciwnika na wprost czyli prawdziwego przeciwnika)
Gdy jutsu znika
*może by tak...Senpou: Kebari Senbon?, albo nie nie bede sie popisywać*
wyciągam kunai i rzucam nim w przeciwnika następnie atakuję prawdziwego przecwnika
za nim opadło jutsu zrobiłem kawarimi
cos podobnego sie oplatałem ;p tyle ze na pewno żółte ;p
gdy biegne na czuba z mieczem w ręku wyrzucam Go tak aby wbił się w ziemie wskakuję na niego skupiam chakre w stopie aby zabrać miecz z powrotem gdy jestes w powietrzu
-Katon Housenka no Jutsu!!
zaś jeśli jestem atakowany
-NINPO HARI JIZOU!!
gdy wykonam technike ognia przerzucam miecz sobie do ręki przesyłam do niego moc ognia aby aż kipiał od gorąca
i za pomocą miecz wyrzucam z niego ostatnia housenka no jutsu tyle ze ogromna (atak al'a getsuga)
-Bunshin no Jutsu!! tworze dwa "klony" które wbiegaja do lasu a ja używam kawarimi i takze wbiegam do lasu
Offline
Aliya
-Spierdzielaj perwersie.
Używam Byakugana, by rzucić okiem na wrogów. Później używam teleportu, by spierdzielić na drzewo. Staram się wystrzelać klony z łuku. Jak się nie uda, zeskakuję, używam 64 hitów i tłukę klony . Później staram się użyć na Weroxie Doton: Dorou Doumu, by go uwięzić.
Offline