Encyklopedia Gier
Administrator
Chieko
*Pf...* Odwróci³em wzrok tak aby nie patrzeæ jak siê ciesz±. Patrzê gdzie¶ w niebo. *Gdzie ten sensei..ka¿da sekunda mojego ¿ycia musi siê liczyæ...* Zaczynam medytowaæ
Offline
Lenalee
Idê do baru i kupujê sobie wo³owinê na wynos xD Biorê j± w rêkê i idê siê przej¶æ po mie¶cie, prze¿uwaj±c wo³owinê xD
Gdy mi siê znudzi ju¿ takie ³a¿enie idê do domu potrenowaæ Taijutsu, ¿eby byæ kociakiem xD
Offline
Arachi
Siadam na drzewie i medytujê. Strasznie piecze mnie twarz.
Po skoñczeniu medytacji siadam pod drzewem, szukam ³adnych widoków i wpierdzielam kanapkê ry¿ow±
Offline
Ishi
Robisz dziwne wariacje z nudów... czekasz na sen-sei'a ale dalej go nie widaæ...
Kenshirou & Isamu
Nawalasz w drzewo raz to z piê¶ci, raz to z kija... ale po chwili Ci siê to nudzi...wstajesz z krzaków i pytasz Ishi'ego gdzie sen-sei...
Chieko
Siedzisz pod ¶cian± i zacz±³e¶ medytowaæ... czekasz na sen-sei'a
Lenalee
Kupi³a¶ kawa³ wo³owiny... ale nie zjad³a¶ jej ca³ej... resztki da³a¶ jakiemu¶ psu, który widocznie bardzo Ciê polubi³... idziesz do domu aby potrenowaæ taijutsu, gdy dosz³a¶ i mia³a¶ zamykaæ drzwi, zobaczy³a¶ w nich tego psa...
Arachi
Wspinasz siê na drzewo z kanapkami... ledwo ledwo, powoli uda³o Ci siê wgramoliæ na drzewo.
Chwilkê pomedytowa³e¶ ale ok. 5min. zachcia³o Ci siê szukaæ widoków z drzewa... no i masz co chcia³e¶...
Zobaczy³e¶ piêkn± lasencjê... która gada z dwoma innymi lasencjami równej urody (hihihi ^^)
Wszyscy
Wy tu "czeku","czeku" a sen-sei'a nie widaæ... co robicie w takim razie?
Offline
Ishi
-No co on sobie wyobra¿a chyba nikt go nie nauczy³ co to punkualno¶æ.
Napierdalam w drzewo pod którym siedzia³em potem idê do jakiego¶ baru na ramen i wracam na miejsce gdzie mamy spotkaæ seneia.
Offline
Administrator
Chieko
Zaczynam siê coraz bardziej denerwowaæ. Gdy przez kolejne 5min nie ma senseia wstaje i...-No kurwa co on sobie my¶li...pierdole to.. odchodzê na B³yszcz±c± ska³ê i tam medytujê w spokoju.
Offline
Lenalee
Klêka przed piskiem :]
-Cze¶æ piesku. Co tutaj robisz??
Zaczynam g³askaæ psa.
-Nie masz domu... Chod¼ malutki...
Biorê psa na rêce i wchodzê z nim do domu.
Szukam na chacie jaki¶ misek(dwóch), jak ju¿ znajdê, to jedn± nape³niam wod±, a drug± jakim¶ jedzonkiem jak znajdê i k³adê je na ziemiê.
-Proszê wcinaj :]
Gdy pies we¼mie siê za jedzenie, tudzie¿ picie ja siadam na krze¶le i siê na niego patrzê.
-Czemu tu jeste¶?? Hmmm... Dlaczego za mn± akurat przyszed³e¶??
-Nie wiem czy cie mogê zatrzymaæ... Ale jak bêdê mog³a to jakie by ci tu imiê daæ...
Zastanawiaj±c siê na imieniem dla psa siedzê i siê na niego patrzê xD
KURWA XD ZNOWU Z£Y NICK DA£EM XD
Ostatnio edytowany przez Werox (2010-06-16 13:56:14)
Offline
Arachi
Krztuszê siê kanapk±
* O kurwen machen, ale NIUNIE!! xD *
Przygl±dam siê i zastanawiam siê, czy jak zagadam to nie dostanê w mordê
Offline
WA¯NE!
CI KTÓRZY NIE CZYTAJ¡ NIECH CZYTAJ¡ CA£Y MÓJ POST!
BO INNI CZ£ONKOWIE TEAMU SIÊ MOG¡ O CO¦ ICH ZAPYTAÆ!!
Ishi
Znudzi³o Ci siê czekanie poszed³e¶ na ramen do baru... ale ba³e¶ siê, ¿e odejd± bez Ciebie jak bêdzie sen-sei
wiêc wróci³e¶ na miejsce i tam jesz ramen.
Kenshirou & Isamu
Czekasz znudzony w krzakach na sen-sei'a tak jak reszta...
Chieko
Sen-sei'a nie ma przez kolejne 5min. Wiêc wstajesz, ale jeszcze nie odszed³e¶...
Lenalee
Pies przypatruje Ci siê...
my¶lisz nad imieniem, on zaszczeka³... i zacz±³ je¶æ i piæ to, co mu przynios³a¶...
Arachi
Zakrztusi³e¶ siê lekko kanapk±... i spad³e¶ z drzewa na plecy...
-Auua... auaaa... zachrz±ka³e¶, ale podnios³e¶ siê szybko i otrzepa³e¶ siê z trawy i piasku...
podchodzisz do lasek i pytasz:
-Cze¶æ! jak tam?
one odpowiadaj±
-Noo cze¶æ... super, ³adny dzi¶ dzieñ
i siê u¶miechaj±
Wszyscy
Sen-sei'a jak nie by³o tak nie ma... niektórzy siêgaj± szczytu wkurwienia... co robicie w takim wypadku?
Offline
Lenalee
-Ok mam!! Od tej pory bêdziesz... Cross... xD
G³aszczê psa i biorê go na rêce(jak ju¿ zje i siê napije xD) i idê do sklepu kupiæ czarn± obro¿ê, od razu mu j± zak³adam i stawiam psa na ziemiê xD
-To jak ma³y idziemy siê przej¶æ? XD
Prowadzam siê po mie¶cie z psiakiem xD
Offline
Ishi
-Kurw* mam do¶æ je¿eli nie pojawi siêtu w ci±gu 5 minut H mu w D!!!
Czekam 5 minut a jak siê nie pojawi idê w jakie¶ miejsce bez ludzi i napierdalam w drzewa.
Potem idê do domu le¿ê z godzine i wracam na miejsce spotkania i patrzê czy kto¶ jeszcze czeka
Offline
Administrator
Chieko
Patrzê na Arachiego *Heh...dzieci...* Wkurwiony na maksa idê na B³yszcz±c± ska³ê i medytuje. *Mam go w dupie..niech sie kurwa pierdoli....*
Offline
Moderator
Kenshirou
Pozwolisz, ¿e wrócê do poprzedniego postu którego zapomnia³em napisaæ.
Czekam piêæ minut a ja sen sei siê nie zjawi to spadam dodomu.
-Ja pierdol takie gówno!
Idê do domu a po drodze wstêpujê do biblioteki i wypo¿yczam kilka ksia¿ek i zwojów.
W domu uderzam mojego brata w³eb aby go obudziæ.
¦pisz ju¿ ponad tydzieñ... Czas siê pouczyæ!.
Idê do lasu i nawalam wdrzewa. Kiedy jestem ju¿ zmêczony robiê kilka razy Taren Ken aby nie wyj¶æ z wprawy. Kiedy ju¿ zrobiê kilka razy Taren Ken biorê kijka i æwiczê. Jak jestem ju¿ prawie padniêty wracam dodomu bo g³ód daje si³ê. Jak zjem to idê spaæ. Oczywicie na brzuchu aby mój brat móg³ czytaæ.
Isamu
¦piê a¿ obudzi mnie brat. Gdy ju¿ siê to sta³o ³api do lewej rêki któr± uprzednio wyci±gn±³em scia³a brata reklamówk z ksi±¿kami i zwojami. W prawej trzymam ksi±¿kê któr± aktualnie czytam. Czytam gdy mój brat trenuje, je i ¶pi. Czytam do momentu gdy siê obudzi. Wtedy odk³adam ksi±¿ki i ja zasypiam.
A skoro w nastêpnym po¶cie napis³e¶ ¿e nie przyszed³ to robiê to wszystko.
Offline
Arachi
A ja, jako ¿e mam wszystko w dupie, rozmawiam z laskami
-Mi³o mi poznaæ. Jestem Arachi. Jak macie na imiê?
I u¶mieszek patrzê na twarze towarzyszy i czekam na odpowied¼ panienek
Offline
Ishi
Czekasz... czekasz... sen-sei'a nie widaæ... Wkurwi³e¶ siê i wykrzycza³e¶:
-Kurwa! Chuj Ci w Dupê!
Wstajesz i masz zamiar i¶æ do domu...
Lenalee
Piesek zaszczeka³ jakby przyj±³ imie.
Pies dotrzymuje Ci towarzystwa kiedy chodzisz po mie¶cie - od czasu do czasu biega i pl±cze Ci siê miêdzy nogami...
Chieko
Znudzi³o Ciê czekanie, wstajesz i masz zamiar i¶æ na b³yszcz±c± górê.
Kenshirou&Isamu
Ze z³o¶ci i czekania wykrzycza³e¶ co¶ jak poprzednicy
- Pierdolê takie gówno!
odwróci³e¶ siê i zamierzasz pój¶æ do domu.
(reszty jeszcze nie zrobi³e¶)
(ZA BARDZO ROZBUDOWYWUJESZ CO BÊDZIESZ ROBI£!
PISZ TYLKO PLANY CO MASZ ZAMIAR ROBIÆ I CO ROBISZ W TEJ CHWILI!)
Arachi
Gadasz z laskami i co chwila spogl±dasz k±tem oka na towarzyszy...
WSZYSCY
Ju¿ wiêkszo¶æ ma zamiar i¶æ do domu... a tu nagle...
Kenshirou odwraca siê bêd±c jeszcze w krzakach w stronê swojego domu i ma zamiar odej¶æ... ale
BUM! pojawia siê sen-sei z wystawion± rêk± (uderzy³ ni± Kenshirou). Waln±³ w Kenshirou'ego z takim impetem, ¿e ten wylecia³ z krzaków jakby uderzony z kopniaka od mistra Taijutsu i pad³ na piach...
Kunigachi: - Widzê, ¿e nikt nie nauczy³ was cierpliwo¶ci... i test numer 1 "cierpliwo¶æ" zda³ tylko Arachi...
Wszyscy us³yszeli¶cie te s³owa sen-sei'a i na ten g³os odwrócili siê wszyscy w jego stronê... innymi s³owy zauwa¿yli¶cie go. Ci co byli trochê dalej us³yszeli chrz±kniêcie Kenshirou'ego uderzaj±cego w ziemiê
Czê¶æ 2
Ishi
Us³ysza³e¶ odg³os pojawiaj±cego siê sen-sei'a bo by³e¶ w pobli¿u i natychmiastowo odwróci³e¶ siê w miejsce teleportu... zobaczy³e¶ sen-sei'a i Kenshirou le¿±cego w piachu przed sen-sei'em
Chieko
Nie by³e¶ za daleko, wiêc us³ysza³e¶ chrz±kaj±cego Kenshirou (z powodu uderzenia) i szybko odwróci³e¶ g³owê w miejsce ¼ród³a odg³osu... zobaczy³e¶ sen-sei'a i le¿±cego przed nim Kenshirou.
Kenshirou&Isamu
Przed Tob± z nik±d pojawi³ siê sen-sei i z wystawion± rêk± "wpad³" na Ciebie efektem czego Ty wylecia³e¶ zza drzewa i krzaków na piach jakby¶ zosta³ kopniêty z olbrzymi± moc± (lekkie uderzenie, daleki lot )
uderzenie spowodowa³o, ¿e powierze z twoich p³uc szybko wylecia³o z charakterystycznym chrz±kniêciem... waln±³e¶ o glebê to obudzi³o nawet Isamu...
Arachi
Us³ysza³e¶ jebniêcie o ziemie Kenshirou, odwróci³e¶ g³owê natychmiast oderwa³e¶ siê od lasek i podbieg³e¶ w stronê sen-sei'a i Kenshirou'ego
Wszyscy
Zauw¿yli¶cie Sen-sei'a... co robicie ?
Ostatnio edytowany przez Kemi (2010-06-17 15:42:41)
Offline