Encyklopedia Gier
Każdy wie jak pisać xD
Historia zaczyna się już po egzaminach wstępnych do oddziałów xD
Dziwnym trafem wasza czwórka trafiła do tego samego oddziału, którym był oddział 8. xD
Poszliście na pole oddziału 8.
Tam już czekał na was dziwnie ubrany koleś, miał na sobie różowe Hari i słomiany kapelusz xD obok niego stała jakaś babka xD
-Witam! Nazywam się Shunsui Kyōraku... Będę waszym nowym kapitanem xD A to mój porucznik...
Pokazuje na kobietę obok.
-...Nanao Ise.
Kobieta ani drgnęła...
-Nanao-chan nie bądź taka okrutna i się z nimi przywitaj...
JEB! Kapitan dostał z buta od pani porucznik xD
-Nanao-chan jesteś okrutna...
-A więc na początku zobaczę jak silni jesteście xD
-Przedstawcie się i od razu atakujcie xD
Znacie Hadou:
#1 Shou
#4 Byakrai
#11 Tsuzuri Raiden
#31 Shakkahou
#32 Oukasen
#33 Soukatsui
Znacie Bakudou:
#1 Sai
#4 Hainawa
#8 Seki
#9 Geki
#21 Sekienton
#26 Kyokko
#30 Shitotsu Sansen
#37 Tsuriboshi
#39 Enkosen
Te znacie xD
Offline
Jaden
-Jaden jestem. Miło poznać. Bakudou #1: Sai! Hadou #4: Byakurai
Staram się unieruchomić kapitana, a później błyskawica xD
PS Czy mogę zmienić nazwę miecza i okrzyk na: Zalśnij, Raiga! ?? xD
Offline
Moderator
Jizuri
-Nazywam się Jizuri a ty jesteś idiotą... Ale masz prześliczną panią porucznik! puszczam oko do Nanao
-Jestem gorszy w Kidou ale cieńkie zaklęcia poniżej #15 robię z palcem w dupie!
-Bakudou #4 robię krok do kapitana (zakładam, że stał tuż koło nas) - Hainawa! oplatam przeciwnika
-Bakudou #9 Geki! paraliżuję go jeśli mi nie zwiał wcześniej.
Dyszę z lekka.
Wyciągam miecz i tnę kapitana.
A jak Jaden zaatakował go pierwszy to nic nie robię tylko wyciągam miecz.
Offline
Ahani
*ehh... dopiero się poznajmy i już walczyć....*
*nie chce mi się...*
-yo..., jestem Ahani
patrzę co robią inni i walczę słabo
(sytuacja z Kyoraku )
kiedy kapitan się tego nie spodziewa atakuję..., kiedy myśli że się zamyśliłem to atakuję
Mam nadzieje że wiesz o co chodzi ;p
Offline
Evan TAK MOŻE XD
Jeden
Użyłeś Sai, a Kapitan nawet nie zareagował...
*Ale gówniane to Bakudou.* - pomyślałeś xD
Szybko użyłeś Byakurai, ale Kapitan zrobił unik xD
Jizuri
Widzisz jak Nanao się wkurwiła i znowu pierdolnęła Kapitana w łeb...
-Same zboki! Idę stąd.
Masz zonka, ale wykorzystujesz nie uwagę Kapitana i to, że Jeden nie trafił xD
Użyłeś Bakudou #4 i oplątałeś Kapitana i od razu zrobiłeś Bakudou #9 Geki!
Ale Kapitan nie został sparaliżowany xD, a nici od Hainaw'y rozwalił swoi Reiatsu xD
Jaho
Zacząłeś napierdalać Shakkahou, przez ciebie prawie kompani by oberwali xD, a sam kapitan użył Shunpou i zniknął ci z oczu.
Ahani
Widzisz jak Kapitan znika, nagle dostajesz kopa i lecisz do reszty xD
Wszyscy
-Nie umiecie współpracować razem?? Trochę współpracy wam nie zaszkodzi.
Kapitan stoi i się na was gapi xD
Offline
Ahani
-ehe...
robię dalej to samo tyle że bardziej się przypatruje ruchom kapitanka..., za każdym razem gdy znika staram się pojawić za nim i go zaatakować..., jeśli ktoś go zaskoczy jakimś atakiem to wykorzystuje sytuacje i tnę kapitana jak szynkę.
-eee Jizuri widzę że jesteś facetem z jajami ..., czy mógłbyś pokazać coś super?
- i załatwić tego kolesia w śmiesznym Hari
Offline
Moderator
Jizuri
-Super to znaczy?
-Kto z was jest geniuszem w Kidou? Łapcie go we dwóch a ja go posiekam!
*No właśnie!*
Kładę miecz na ramię i z dziwnym wyrazem twarzy chodzę wokół kapitana. Aż wkońcu się do tego przyzwyczai i strzelam mu zza pleców Hadou #1: Shou prosto w Jaha aby ten mu zrobił coś złago. Wtedy ściągam miecz i idę siekać kapitana.
Offline
Jaho
Trafiłeś #30 Shitotsu Sansen w Kapitana.
Kapitan przybił się do ściany xD
Szybko użyłeś Hainawy i Zatrzymałeś ręce Kapitana.
I zaczynasz nawalać z #33 Soukatsui w stronę Kapitana.
Po niespełna 5 atakach Jaha zrobiło się pełno dymu.
Wszyscy
Widzicie jak Jaho przyszpilił Kapitana do ściany i strzela w niego salwą ataków.
Robi się pełno dymu nie wiecie co się dzieje xD
Nagle dym opada i widzicie jak Kapitan stoi już nie w różowym Hari i kapeluszu tylko w białym Hari oddziału 8.
Mordę ma trochę brudną xD
-. Nieźle xD
Nie próżnujecie xD
Jizuri
Wykorzystujesz nieuwagę Kapitana i atakujesz.
Ahani
Widzisz jak kolega(UP) wykorzystuje moment zaskoczenia, robisz to samo.
Jizuri i Ahani
Atakujecie Kapitana od tyłu i wbijacie miecz mu w plecy.
Ale stało się coś czego się nie spodziewaliście xD wasze miecze przecięły samo Hari Kapitana, a on sam stoi za wami w stroju Shinigami.
-Droga Onmitsu, trzecia z Shihō. Zwana Utsusemi.
Wszyscy
Widzicie jak obok kapitana podlatuje czarny motyl.
Po chwili:
-Oooo... Musimy przerwać. Seireitei zostało zaatakowane przez jakiś Ryoka.
-2 jest we wschodniej części, 1 na zachodniej i 1 na południowej...
-Jeden i Jizuri idźcie na wschód, Ahani idź na zachód i Jaho idź na południe.
Biegniecie tam, gdzie powiedział Kapitan.
Jeden i Jizuri
Dobiegacie tam, gdzie powiedział Kapitan i widzicie 2 typów.
Dobra nie owijam w bawełnę to Ganju i Ichigo...
Stoją i się na was gapią xD
Ahani
Dobiegasz tam, gdzie powiedział Kapitan i widzisz jakiegoś typa i dziewczynę.
Ishida i Inoue.
Stoją i się na ciebie gapią. xD
Jaho
Dobiegasz tam, gdzie powiedział Kapitan i widzisz jakiegoś przerośniętego typa xD
Stoi i się na ciebie gapi xD
Offline
Ahani
patrzę na postacie...
łapię się za głowę )jak shikamaru ) i
-jenyyyyyyyyyy, nie możecie się po prostu zawrócić?
-albo wiecie co może udamy że się nie spotkaliśmy co?
-ale Ty panienko jesteś bardzo ładne więc może pójdziemy razem na jakieś ramen czy coś?
Jeśli Ishida coś gada i mnie atakuję
-upierdliwy z Ciebie typ....
Blokuję atak używam shunpo pojawiam się za przeciwnikiem i kobietką
-nie wracajmy do tej rozmowy (wiesz kozak..., że oni nawet nie zdążyli zobaczyć kiedy się przemieściłem, a ja już stałem za nimi..)
-pamiętaj kobieto moja propozycja jest aktualna..., jeśli będziesz zainteresowana znajdziesz mnie w barakach 8 oddziału.
-CYA
i znikam jak Byakuś po walce z Ichiego
Offline
Jaden
-Hej wy! Czego tu, cholerni ryoka?! Hadou #33: Soukatsui!
Strzelam w Ichigo Później wyciągam Raigę. Nie odpalam na razie Shikai.
-Odejdźcie stąd!
* Cholera, napiłbym się herbaty... *
Offline
Moderator
Jizuri
-Widzicie? On jest porywczy... Gdybyście gadali najpierw ze mną może nie trzeba by było wszczynać wojny i odeszlibyśmy w pokoju...
-Zresztą nie dostaliśmy rozkazu atakowania ich... Co nie?
-Po co tu jesteście?
Offline
Ryoka się eliminuje, każdy to wie xD
Jaho
Koleś pierdoli głupoty o Kuchiki Rukia xD
Kiedy się tak namyślasz masz go w dupie i paraliżujesz go.
Robisz piękne cięcie mieczem i ranisz go w brzuch xD
Paraliż przestaje działać, a koleś odpala swoją łapę i strzela do ciebie z pocisku Reiatsu xD
Ahani
-Zawsze wiedziałem, ze Shinigami to tchórze... - powiedział Ishida xD
Orihime nie reaguje na to co gadasz, a Ishida dalej pierdoli głupoty.
Użyłeś Shunpo, ale jak się pojawiłeś za nimi nagle z lewej strony poleciała w ciebie strzała, szybko zrobiłeś unik.
Zastanawiasz się jak koleś tak szybko zniknął i cie zauważył xD
-Masz zamiar walczyć, czy uciekać tchórzu?
Jeden i Jizuri
Jeden odpalasz Soukatsui, a koleś robi unik przed atakiem xD
Usłyszeliście coś o ratowaniu Kuchiki Rukia xD
Przeciwnicy byli jakimiś głąbami bo was zaatakowali xD
Ichigo rzucił się na Jeden xD A Ganju zaczął rzucać bombami w Jizuri'ego xD
Offline