Witajcie xD

Lenalee
SiedzĂŞ w domu i rozmyÂślam co tu zrobiĂŚ bo nudzĂŞ siĂŞ jak sto piĂŞĂŚdziesiÂąt... Po paru minutach opierdalania siĂŞ w chaÂłupie wychodzĂŞ na miasto... PrzechodzĂŞ przez caÂłe miasto i zachwycam siĂŞ jak zawsze niesamowitymi budynkami, jakie sÂą w mieÂście :]
*Jakie nudy... Co by tu porobiĂŚ? xD*
Nagle przychodzi mi genialna myÂśl do gÂłowy...
*Wiem! Idê coœ zjeœÌ xD*
IdĂŞ do baru i zamawiam jakiÂś stek, jak mi przyniosÂą to go wcinam xD Gdy juÂż zjem idĂŞ do domu potrenowaĂŚ Taijutsu xD

Kenshirou

-Czemu ten koleÂś jest taki... hmmm... niezdecydowany?
-I on ma nas czegoÂś nauczyĂŚ?
Wszystkich napewno ciekawi wystajÂąca gÂłowa z tyÂłu mojej szyji
-A to... efekt napromieniowania po wybuchu elektrowni jÂądrowej w ktĂłrej akurat jadÂłem sobie uran...
-A moÂże to byÂł pluton... JuÂż nie pamiĂŞtam...
IdĂŞ sobie z tego tamtego miejsca gdzie wczeÂśniej byÂłem. IdĂŞ coÂś kupiĂŚ na mieÂście. OczywiÂście caÂły czas siĂŞ targujĂŞ o cenĂŞ aÂż koleÂś zjedzie do poÂłowy gdyÂż odszkodowanie za ÂśmierĂŚ bliskich w akcji jest nikÂłe...
Potem wracam do domku na skraju lasu. Trochê sprz¹tam po czym wychodzê na las, biorê ze swoich pleców kijek (trochê podrasowany bo w œrodku ma coœ na kszta³t metalowego prêta aby nie pêk³ przy najmniejszym uderzeniu). Trenujê sobie ró¿ne sztuczki z kijem a¿ padnê ze zmêczenia. Wtedy le¿ê i odpoczywam a¿ bêdê mia³ wystarczaj¹co si³, ¿eby wróciÌ do domu, tam coœ przek¹siÌ i po³o¿yÌ siê spaÌ. Oczywiœcie z lasu zabieram swój kijek

Isamu

Chrrr...

Kenshirou rano

IdĂŞ coÂś wszamaĂŚ w mieÂście po czym zmierzam na miejsce zbiĂłrki.

Isamu przez ca³¹ noc i rano

Chrrrr... Bla, bla... Chrrrr...

Ishi
Wyspa³eœ siê, bo wczeœnie po³o¿y³eœ siê spaÌ. Przyszed³eœ za wczeœnie, ale Ciebie to wali³o bo bardzo poch³onê³o Ciê wpatrywanie siê w niebo... niemal zasn¹³eœ znowu. W ciszy oczekujesz na resztê.

Lenalee
ZjadÂłeÂś stek, okazaÂło siĂŞ Âże byÂł niedopieczony i beÂłtaÂłaÂś po nim dalej niÂż wzrok siĂŞgaÂł.
Ale pomyœla³aœ o treningu Taijutsu, po woli posz³aœ do domu i do póŸnego wieczora trenowa³aœ zawziêcie Oklepywanie manekina, którego sama zrobi³aœ... i myœla³aœ:
* KiedyÂś go rozpier***ĂŞ*, Z przetrenowania chciaÂłaÂś zrobiĂŚ sobie przerwĂŞ, ale zasnĂŞÂłaÂś na ziemi

Chieko
Znu¿ony i w ponurym humorze usiad³eœ w k¹cie na b³yszcz¹cej górze, która mieœci³a siê na obrze¿ach miasta, a na niej by³ stary opuszczony ju¿ od wieków dom. Przypominaj¹ Ci siê zabawy z twoj¹ by³¹ dziewczyn¹ i z rodzicami w tym miejscu.
SÂłyszaÂłeÂś od czasu do czasu dzieci bawiÂących siĂŞ w chowanego na zewnÂątrz...
Ale zawziêcie medytowa³eœ, bo to sprawia³o Ci przyjemnoœÌ i zapomina³eœ o bólu... Ale nagle coœ zbudzi³o Ciê z tego b³ogiego stanu, przypomnia³eœ sobie o tym ¿e mia³eœ iœÌ za wielki hall jutro. Jesteœ tak zajêty medytacj¹, ¿e medytowa³eœ do rana

Kenshirou & Isamu
Nikt nie zauwaÂżyÂł drugiej gÂłowy wystajÂącej z szyi, ale wszyscy poczuli innÂą chakrĂŞ w twoim ciele.
Podtrenowa³eœ siê wieczorem.. o mal nie zapomnia³eœ swojego kija, po³o¿y³eœ siê tak bardzo zmêczony i najedzony spaÌ, ¿e zasn¹³eœ natychmiastowo.
Zadowolony zjedzonym obiadem za poÂłowĂŞ ceny... barman tak przestraszyÂł siĂŞ tego Âże gÂłowa twojego brata wyszÂła Ci z szyi, Âże zostawiÂł ramen i uciekÂł z baru .

Arachi
Nikt za bardzo nie przej¹³ siê twoim przedstawieniem siê.
Poszed³eœ na miasto, powoli ulicami a¿ doszed³eœ do Ramen-baru. Poprosi³eœ sprzedawcê o porcjê ramen - oczywiœcie j¹ dosta³eœ, ale czeka³eœ tak d³ugo ¿e zaczê³o siê robiÌ ciemno. Pomyœla³eœ, ¿e pójdziesz do domu bo jutro ciê¿ki dzieù Ciê czeka. Poszed³eœ do domu i zasn¹³eœ z myœl¹ o jutrzejszym dniu


Wszystcy

jest ranek, Ishi juÂż jest na miejscu za Wielkim Hallem.
Co robicie?

Ishi
*Ale te chmury fajne. Dobra czas siĂŞ rozruszaĂŚ*
RozciÂągam siĂŞ intensywnie by byĂŚ gotowym na wszystko jak widzĂŞ kolegĂłw z druÂżyny witam siĂŞ z nimi.
RozciÂągam siĂŞ aÂż przyjdzie sensei.A jak przyjdzie to siadam pod drzewem i sÂłucham co nam powie.

Kenshirou

Idê coœ zjeœÌ ale nie tam gdzie wczoraj bo mi tam jeœÌ nie dadz¹. Po pysznym ramenku na œniadanie idê na miejsce zbiórki. Siadam sobie w cieniu nieopodal moejsca zbiórki i czekam a¿ wszyscy przyjd¹. Dopiero wtedy wychodzê.

Isamu

ÂŚpi...

Ishi

WstaÂłeÂś spod drzewa i przez krĂłtkÂą chwilĂŞ siĂŞ rozciÂągaÂłeÂś, po chwili zobaczyÂłeÂś nadbiegajÂącego Arachi'ego
Sen-Sei'a nie widaĂŚ



Chieko

Powoli zszedÂłeÂś z gĂłry ciÂągle myÂślÂąc o Âśmierci bliskich... i tak samo powoli idziesz w stronĂŞ Hallu.
Nikt Ci siĂŞ nie przyglÂąda a wrĂŞcz przeciwnie... ludzie omijajÂą CiĂŞ sporym koÂłem. MyÂślisz, Âże to przez ten ponury humor.
Po jakimÂś czasie doszedÂłeÂś za Wielki Hall i usiadÂłeÂś sobie w cieniu, ktĂłry rzucaÂła Âściana Hallu, widzisz pod drzewem rozciÂągajÂącego siĂŞ Ishi'ego i Arachi ktĂłry siĂŞ z nim przywitaÂł.



Lenalee

WstaÂłaÂś z ziemi po ciĂŞÂżkich ĂŚwiczeniach, i czujesz siĂŞ jakby na kacu, ale to CiĂŞ jakoÂś zbytnio nie obchodzi, jesteÂś gÂłodna jak cholera... idziesz zjeœÌ Âśniadanko, zjadÂłaÂś coÂś poÂżywnego i czujesz rozpierajÂącÂą CiĂŞ energiĂŞ, Chcesz iœÌ nad jezioro. Ale po wyjÂściu z domu uÂświadamiasz sobie, Âże nie ma tutaj Âżadnego jeziora...   


Kenshirou & Isamu

PoszedÂłeÂś do restauracji obok, zjadÂłeÂś ramen... ale czujesz siĂŞ dziwnie... ale nie wiesz czemu, TwĂłj brat jak zwykle Âśpi... i zapominasz czĂŞsto o jego obecnoÂści w twoim ciele.
Po zjedzeniu idziesz obok miejsca zbiĂłrki siadasz w krzakach pod drzewem i czekasz na sen-sei'a, ale jak na razie go nie widaĂŚ... widzisz rozgrzewajÂącego siĂŞ Ishi'ego , obok niego Arachi'ego i zbliÂżajÂącego siĂŞ do wielkiego hallu Chieko.

Arachi

Wsta³eœ z ³ó¿ka, zobaczy³eœ która godzina, co poderwa³o Ciê od razu do ¿ycia i sprintem spakowa³eœ siê, zamkn¹³eœ dom, i biegniesz na miejsce spotkaù, wymyœli³eœ, ¿e dla zabicia czasu bêdziesz trenowa³ klony...
Biegniesz... i myÂślisz *Bunshin no Jutsu* ale nagle... BUM! orzesz (oranie, np. ziemi) ryjem po ziemi... leÂżysz... ludzie z Ciebie ÂśmiejÂą, za duÂża koncentracja na Jutsu spowodowaÂła upadek na twarz wstajesz powoli... myÂślisz *na szczĂŞÂście byÂł tutaj piasek...* Nic za bardzo Ci siĂŞ nie staÂło tylko obdarÂłeÂś trochĂŞ twarz. Otrzepujesz siĂŞ z pyÂłu i dalej biegniesz w stronĂŞ Hallu.
W koĂącu dobiegÂłeÂś...

Wszyscy

Po jakimÂś czasie wszyscy dotarliÂście pod Wielki Hall
jako pierwszy przybyÂł Ishi, kolejny Arachi, Chieko, Kenshirou
Nie widzicie Kenshirou, ale niektĂłrzy czujÂą jego chakrĂŞ (Âłatwa do wykrycia bo miesza siĂŞ z chakrÂą brata, a Kenshirou nie umie wyciszaĂŚ chakry)
Siedzicie juÂż ok. 10min. ale sen-sei'a nie widaĂŚ...

Ostatnio edytowany przez Kemi (2010-06-14 16:07:05)

Kenshirou
-Nie wkurzaj mnie bardziej koleÂś...
Czekam jeszcze 5 min w cieniu. Jak sen sei siĂŞ nie pojawia to wstajĂŞ i zaczynam nawalaĂŚ w drzewo. Po 5 minutach takiego nawalania wyciÂągam kijek i nim nawalam przez kolejne 5 min. Jak sen sie nadal siĂŞ nie pojawia to wyskakujĂŞ z krzakĂłw i pytam siĂŞ kolesia ktĂłry stoi pod drzewem i patrzy siĂŞ w chmury gdzie jest ten idiota.

Isamu
CiÂągle Âśpi.