Sulladan masz Magen: Kokoni Arazu no Jutsu i Fuuton: Daitoppa. Napisa³em, ¿e jak kto¶ klanu nie ma to mo¿e wzi±æ 2 ¿ywio³u, ale nie napisa³em, ¿e jak kto¶ ma klan to mo¿e wzi±æ 2 klanowe, a ¿adne ¿ywio³u.
To tyle na wstêpie. Aaaaaa... Zapomnia³bym... Ja osobi¶cie nie lubiê, ¿e trzeba pisaæ co robicie do spotkania dru¿yny, srutututu, wiêc od razu przejdê do spotkania z nowym sen-seiem i tam dalej napiszecie co trzeba :D

Wszyscy
By³ ciep³y ranek, zreszt± jak to zawsze bywa³o w Sunagakure. Siedzieli¶cie sobie w klasie i czekali¶cie na test. Wiêkszo¶æ osób siedzia³a znudzona i nie wiedzia³a co ze sob± zrobiæ...
Shizune jak zawsze siedzia³a sobie na koñcu i czyta³a jak±¶ ksi±¿kê. Zaraz obok niej siedzia³a Sugimura, która podziela³a pasjê kole¿anki i równie¿ czyta³a jak±¶ ksi±¿kê. Ishi jak przysta³o na najwiêkszego nieroba w klasie siedzia³ przy oknie i z nudów zasn±³.
Równo o 8:00 wszed³ wasz sen-sei Yuji Abe. Gdy tylko wszed³ od razu rzuci³ w Ishi'ego ksi±¿k±.
-Ile razy mam Ci powtarzaæ, ¿e masz nie spaæ na lekcji?!
-Przepraszam... - powiedzia³ Ishi, po czym zacz±³ masowaæ siê po g³owie.
Sen-sei rozda³ wam testy. Pytania by³y banalne, np. kto jest obecnym Kazekage itp.
Testy oddali¶cie po niespe³na 10 minutach. Okaza³o siê, ¿e wszyscy zdali¶cie, prawie perfekcyjnie. Po 20 minutach, gdy wszyscy oddali testy, przeszli¶cie do testu praktycznego. Zrobili¶cie podstawowe jutsu i dostali¶cie zaliczenie. Sugimura mia³a ma³e problemy ze zrobieniem klona, ale jako¶ siê jej uda³o.
Po wszystkich zaliczeniach kazali wam siê zebraæ w sali i czekaæ na przydzielenie. Rozsiedli¶cie siê jak zawsze i czekali¶cie.
Czekali¶cie i czekali¶cie...
Shizune, która oderwa³a siê na chwile od czytania, ¿eby popatrzeæ przez okno zauwa¿y³a co¶ dziwnego.
W oddali dojrza³a swojego ojca(Ojca pozna³a po tym, bo na plecach zawsze nosi³ marionetkê zawiniêt± w banda¿e. Nie da³o siê jej nie rozpoznaæ.) i jakiego¶ mê¿czyznê. Ojciec ¶ciska³ tego mê¿czyznê.
*Co siê dzieje?* - pomy¶la³a Shizune. Niestety nie wiedzia³a kto to mo¿e byæ. Po chwili do obu mê¿czyzn podesz³a jaka¶ osoba i zaczê³a z nimi rozmawiaæ.
Ojciec Shizune u¶ciska³ jeszcze raz mê¿czyznê i poszed³ do domu. Dwaj pozostali mê¿czy¼ni poszli w stronê budynku Kazekage...
*To jest super dziwne... Ciekawe...* - rozmy¶lania Shizune przerwa³o wej¶cie Sen-seia.
-Ju¿ wiem kto bêdzie w jakiej dru¿ynie. A wiêc tak... Dru¿yna 1... Akito Nakamura... - sen-sei zacz±³ mówiæ... Nie ws³uchiwali¶cie siê za bardzo, dopóki nie us³yszeli¶cie w³asnych imion.
-...Dru¿yna 5: Shizune Atsukaze, Panna Sugimura i nasz klasowy ¶pioch Ishi. Dalej, dru¿yna 6... - us³yszeli¶cie jeszcze z 4 dru¿yny, po czym nast±pi³ komunikat dotycz±cy spotkania.
-Wszystkie dru¿yny maj± siê stawiæ na polu treningowym odpowiadaj±cym waszemu numerkowi...
Wszyscy zaczêli siê zbieraæ do wyj¶cia.
-Aaaa... Zapomnia³bym. Dru¿yna 5 zostaje.
Wszyscy wyszli, poza wami.
-Muszê z wami porozmawiaæ.
Zrobili¶cie powa¿ne miny.
-Spokojnie, hehe. Wasz nowy sen-sei to osoba, której dawno nie by³o w naszej wiosce. Wyruszy³ na jak±¶ tajn± misjê na... 10 lat! Szmat czasu... Jednak¿e Kazekage postanowi³ przydzieliæ mu dru¿ynê... Wydaje siê to dziwne, no ale có¿... W ka¿dym razie chod¼my.
Wyszli¶cie z Yuji'm ze szko³y i udali¶cie siê na pole treningowe nr 5.
Pole to nie ró¿ni³o siê zbytnio od pozosta³ych. Jedynym szczegó³em jaki je odró¿nia³ to ³awka przy jedynym drzewie na polu. Na ³awce kto¶ le¿a³ i czyta³ ksi±¿kê. Obok niego le¿a³ jaki¶ du¿y zwój.
-Katsumi przyprowadzi³em twoich uczniów!
Postaæ na ³awce ani drgnê³a.
-KATSUMI!!
Nadal nic.
Abe wkurzony podszed³ do postaci na ³awce i zdzieli³ j± w g³owê.
-Auu... co jest?
-Przyprowadzi³em twoich uczniów...
-Przepraszam Yuji... Ca³y czas ¿y³em w takim spokoju...
-Dobra, dobra. To s± twoi uczniowie. Ja siê zmywam. Na razie.
-No cze¶æ, cze¶æ...
Abe poszed³ w stronê wioski, a w tym czasie kole¶ na ³awce wsta³, schowa³ ksi±¿kê do kieszeni, za³o¿y³ zwój na ty³, po czym zacz±³ i¶æ w wasz± stronê.
Przeszed³ 2 kroki i siê zatrzyma³. Jego wzrok utkwi³ w Shizune. Przez chwilê siê nie rusza³.
Nie wiedzieli¶cie o co chodzi. Zakocha³ siê czy jak?
Mê¿czyzna pokrêci³ tylko g³ow± i do was podszed³. Wygl±da³ tak:
http://static.zerochan.net/Ogami.Rei.full.1425814.jpg(du¿y zwój tak samo przywieszony jak Jiraya), z przodu pasa jeszcze przyczepione 6 ma³ych zwojów. Na ka¿dym by³y kolejno liczby. Od 1 do 6.
-Przepraszam, przepraszam. Kto¶ mi siê przypomnia³...
-No wiêc... Nazywam siê Katsumi A... Atshushi... - zabrzmia³o to dziwnie, jakby by³ nie przyzwyczajony do tego jak siê nazywa. - ...tak... od dzi¶ bêdê waszym nowym sen-seiem. Co by tu jeszcze... 10 lat temu opu¶ci³em wioskê, poniewa¿ wyruszy³em na misjê, no i o to jestem... Mam 25 lat... Jouninem zosta³em w wieku 14 lat...
Katsumi rozejrza³ siê po polu treningowym.
-Têskni³em za tym miejscem... - przez moment by³ nieobecny. - ...przepraszam... Chcia³bym was trochê poznaæ... Przedstawcie siê proszê. Powiedzcie mi czym siê interesujecie i co chcecie osi±gn±æ...
*2 dziewczyny i ch³opak. Ciekawie.* - pomy¶la³ Katsumi.
Sen-sei spojrza³ na was i siê u¶miechn±³, czekaj±c na wasze odpowiedzi.
http://images4.wikia.nocookie.net/__cb2 … Ogami4.jpg